piątek, 14 stycznia 2011

Nieobliczalny golibroda


Fritz, nieobliczalny golibroda twierdzi, że wykonał usługę strzyżenia i golenia, włącznie uprzejmą rozmową i natarciem klienta wodą kolońską, w rekordowym czasie piętnastu minut. Międzynarodowe Zrzeszenie Golibrodów nie uznało jednak rekordu, ponieważ z załączonego zdjęcia nie dało się odczytać godziny. Fritz, jak i właściciel zakładu utrzymują, że po strzyżeniu wskazówka minutowa wyprzedzała godzinową o tyle, o ile była w tyle przed rozpoczęciem strzyżenia.

Czy znajdzie się lotny umysł, który przyjdzie z pomocą golibrodzie i wykaże, gdzie musiały znajdować się wskazówki, kiedy zakończono pracę? Czekam na odpowiedzi!

Ta prawie stuletnia zagadka to dzieło Samuela Loyda, sprawdźcie stronę z jego zagadkami SamuelLoyd.com.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz